Gabinet nie poinformował urzędu
Urzędnicy podarowali dwa tysiące złotych nie tym bliźniakom, którym należał się prezent.
Eliza Świątek i jej mąż Michał Hudzik zdziwili się niezmiernie, gdy przeczytali, że pierwsze w Małopolsce bliźnięta urodzone w roku 2012 przyszły na świat 4 stycznia w krakowskim Szpitalu Ujastek. Ich zdziwienie jest całkiem słuszne, bo pani Eliza urodziła dwójkę dzieci dwa dni wcześniej, czyli 2 stycznia, w Szpitalu Uniwersyteckim.
Urząd Marszałkowski jednak o tym nie wiedział. Uznał, że bliźniaki z Ujastka urodziły się najwcześniej i uroczyście obdarował malców i ich rodzinę wyprawką, czyli kwotą dwóch tysięcy złotych.
Pracownicy Szpitala Uniwersyteckiego także są zaskoczeni. – 30 grudnia otrzymaliśmy pismo z Urzędu Marszałkowskiego, by zgłaszać urodziny bliźniąt. Pismo trafiło od razu do gabinetu ordynatora oddziału ginekologicznego. Nie mam pojęcia, dlaczego urząd nie został poinformowany o narodzinach dzieci – dziwi się Anna Niedźwiedzka, rzeczniczka szpitala.
Kto zapłaci za wyprawkę dla bliźniaków z 2 stycznia – urząd, czy szpital? Czytaj w Gazecie Krakowskiej.